(kolejność zupełnie przypadkowa)
1. Elsanna - Elsa/Anna
Kiedy pierwszy raz o tym usłyszałam z moich ust wydobyło się głośne "WHAT?!". Byłam zszokowana, że ktoś w ogóle wpadł na taki pomysł. Przecież one są siostrami! To w ogóle zniszczyłoby zarys fabuły. Nie wiem jak Wy, ale ja mówię stanowcze NIE.
Wiecie co, shipuję ich. Głównie dlatego, że do siebie pasują. Będzie im razem dobrze. Mówię Wam.
Pewnie tylko ja i Aley w całym internecie chcemy, aby byli razem. Jak dla Nas mogłoby coś pomiędzy nimi zaiskrzyć, bo właściwie czemu nie? Jeśli Hans się zmieni nie widzę przeszkód.
Nie, nie i jeszcze raz nie. Chociaż szczerze powiedziawszy kiedy po raz pierwszy oglądałam KL i nie byłam świadoma ciemnej strony Hansa to ich shipowałam, ale to co zrobił w tym wypadku wszystko zmieniło.
Nie potrafię sobie ich wyobrazić razem. Jako przyjaciół owszem, ale nie jako parę.
Bez komentarza.
Nie mam do nich nic przeciwko. Ani mi to nie przeszkadza, ani ich nie faworyzuję.
Nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale tak właściwie to czemu nie.
Nie wiecie jak nawet jak się zdziwiłam, kiedy usłyszałam o tym parringu. Rozumiem domysły, że mógł znajdować się w KL, ale nie żeby łączyło go coś z Elsą. Co to, to nie.
Marnie mi wyszedł ten post, ale chciałam coś opublikować.
A teraz ogłoszenia:
- Nie wiem jak to będzie z pisaniem postów, kiedy będę na wyjazdach, prawdopodobnie w ogóle ich nie będzie w tym czasie. No chyba, że uda mi się coś naskrobać przed nimi i opublikować.
- Proszę! Dajcie o sobie znać, chciałabym wiedzieć ile Was jest. Na prawdę mi na tym zależy. Powiedzcie, czy podoba Wam się blog.... po prostu napiszcie.
Fajnie, że dałaś taki poscik, nie znałam połowy parringów. Chociaż nie wiem, czy chcuałam je poznać... (Elsanna?)
OdpowiedzUsuńShipuję Jelsę. I Helsę. I Czkelsę. Nie no, wg mnie to Elsa może od razu założyć sobie cały harem... :D pizdrawiam cieplutko :)
Dzięki serdeczne za komentarz. Cieszę się, że Ci się podoba i, że podzieliłaś się z nami swoim zdaniem. To naprawdę wiele znaczy.
UsuńRównież pozdrawiam
Oooo nie, tylko nie paringi Disney/DW. Nope, nope, nope. A Czkawka ma Astrid :/.
OdpowiedzUsuńDla mnie Elsa to wolny strzelec, niepotrzebny jej facet.
W sumie parringi z dwóch różnych wytwórni nie przeszkadzają mi za bardzo. Właściwie to moja wyobraźnia nie pozwala mi nawet sobie tego wyobrazić, ale jeśli ktoś tak buja w obłokach i jest w stanie to czemu nie.
UsuńJak Elsa, to zawsze stoję murem za Helsą, ewentualnie za Jelsą.
Helsa średnio przypada mi do gustu, bo bardzo znielubiłam Hansa, chociaż niektóre przeróbki są bardzo ładne. Zdecydowanie shipuję Jelsę, bo są razem uroczy i nie mają nikogo innego... Hiccelsa nawet dobrze wygląda, ale Czkawka jest z Astrid...
OdpowiedzUsuńReszty PAIRINGÓW nawet nie komentuję, bo aż szkoda gadać...
No, poza Kristanną, bo oni są cudowni! Jeśli mogę polecić co związanego z tematem, to zrobiłam z nimi przeróbkę!
http://averan-edits.tumblr.com/post/124161235234/i-could-kiss-you-i-could-i-mean-id-like-to
Jest jeszcze dużo innych pairingów... Spotkałam się z Flynnem/Elsą, Flynnem/Anną, Jackiem/Anną, Anną/Roszpunką, Elsą/Meridą, Elsą/Roszpunką, Anną/Czkawką, Kristoffem/Meridą, Kristoffem/Astrid... Szczególnie popularne jest to w tych całych MEP.
Śliczna ta przeróbka, naprawdę zazdroszczę talentu.
UsuńW tym momencie zastanawiam się jak ja nieudolnie musiałam szukać skoro tyle tego ominęłam. Spędziłam nad tym kilka godzin, a tu proszę.
Dzięki za komentarz.
Nie tylko Wy shipujecie Helsę :)
OdpowiedzUsuńElsanna to najlepszy ship!
OdpowiedzUsuń