-O tym może kiedy indziej!
-Taaaaa, jasne.
-A no tak, wymyśliłam nawet tytuł.
-Ale kogo to obchodzi
-A bo ja wiem?
Tak, tak. Przechodzę rozdwojenie jaźni. (Prawda?-szepczę) No dobra, żart. Ale zanim przejdę do tematu to coś powiem. Ten post dedykuję moim czytelnikom, którzy kiedykolwiek napisali pod postem komentarz. Do tych mi znanych należą "Averan Nieznana" i "Jo". Wielkie dzięki A co do postu to niedawno odkryłam (w czasie pobytu w dużym mieście, no w miarę dużym) karty z Topps'a. Niektórzy może zbierali inne Edycje lub nadal to robią? Ja w każdym razie. Wspólnie z Aley mamy trochę Gwiezdnych Wojen. Ale zanim będę się zachwycać to powiem Wam jaki przeżyłam szok. Myślałam, że karty z KL będą kosztowały tyle samo co z GW, ale tak nie było. Dlaczego? Ano może dlatego, że widziałam je tylko w jednym sklepie, kiosku. (w tym dużym mieście, karty z GW kupiłam w swoim) Ale wracając do tematu, były o 90 groszy droższe, więc zamiast wydać 15 złoty, wydałam 20. 5 paczuszek po 5 kart. (oddałam Aley te co chciała, no może nie wszystkie) No, a teraz pokażę wam jak wyglądają, a na końcu przedstawię instrukcję tej (nie rozumianej przeze mnie gry.
Ps:
1. Przepraszam za jakoś zdjęć, mogę się tłumaczyć, że nie miałam siły bez przerwy ustawiać lampy, robić dobrego oświetlenia i robić zdjęć z odpowiedniej odległości.
2. Mam do was pytania, wiem, że nie lubicie na nie odpowiadać, ale czy wy czytacie posty? A jeżeli tak to dlaczego nie odpowiadacie na pytania? Mi naprawdę kończą się pomysły i czasem potrzebuję rady od czytelnika. ( Pytania, o które mi chodziło: Co myślicie o serii Sims 4 Frozen? i Czy macie pomysły na posty?)
Mam pytanie do Jo:
OdpowiedzUsuńCo się stało, że nie można wejść na Twojego bloga? Wcześniej mogłam to zrobić, dlatego pytam. Właśnie chciałam przeczytać twoje opowiadania. Czyżbyś usunęła???
Świetne karty :) Heh, też zbierałam te karty z Gwiezdnych wojen <3 Zasady są trochę bezsensu, ale w Bieszczadach i tak graliśmy prawie każdy wieczór. A te z Krainy Lodu widziałam w naszym sklepie koło kas, ale nie miałam czasu zobaczyć za ile, bo straszliwie się spieszyłam (półtorej godziny spóźnienia na imprezę to nie tak źle, prawda?). Zastanawiam się nad kupieniem dla tych pięknych obrazków (bo niektóre na Twoich zdjęciach są naprawdę śliczne :) ) Ale cenowo nie są już takie śliczne... Zobaczymy. No, i dziękuję za dedykację :**
UsuńA jeśli chodzi o mojego bloga, to jest to przerwa, prawdopodobnie mniej-więcej tygodniowa. Póki co jest zamknięty i pozostanie tak przez kilka dni, ale jeśli chcesz, to mogę udostępnić Ci bloga, tylko potrzebuję Twojego e-maila :)
Tak cena jest zabójcza, a gra wcale nie taka fajna. A i oczywiście, że chcę, mój mail: anoa123@gmail.com.
UsuńJeśli bym kupiła, to nie dla samej gry, ale dla cudnych obrazków, bo mam manię ozdabiania dzienników, zeszycików, notatników itd. i uwielbiam naklejki, obrazeczki itd.itd.
UsuńWysłałam zaproszenie, chyba coś powinno być na poczcie :) Mam nadzieję, przynajmniej. Jestem mega zielona w te klocki i dopiero ogarniam. Ale to tylko chwilowe :)
Dzięki dostałam, jutro postaram się przeczytać te z Huntika, Gwiezdnych wojen, Krainy i Aanga. Tak, tak fanka wszystkiego, no prawie.
UsuńTe karty są na rynku już od prawie roku :).
OdpowiedzUsuńDla mnie cena jest niska, zwłaszcza, że karty są naprawdę piękne !
Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem - kupiłaś tylko 5 paczek i od razu trafiłaś dużo kart specjalnych xD. Szczęściara :p.
Co do samych zasad gry... Są proste, ale i nudne :p. Ja zbieram karty, bo mi się strasznie podobają, nie mam zamiaru nimi grać.
Cała kolekcja składa się jeszcze z albumu, puszki i trzech kart limitowanych :3. Ja mam album, puszkę, kartę z Anną i kartę z Elzą, jest jeszcze z Olafem, ale akurat ta mnie nie interesuje. Te rzeczy nie są dostępne na polskim rynku, ja je kupowałam u takiego Pana, co specjalnie z zagranicy sprowadza, ale właśnie jakoś od Października zauważyłam, że w Empikach zaczął pojawiać się album na karty w polskiej wersji językowej. No, no... Oby tak dalej :). A, pod koniec roku albo w Styczniu przyszłego, kupuję cały boks z kartami i będę miała je taniej, więc będę sprzedawała na Allegro :). Będą dużo taniej, niż w sklepach ;).
Uhuhu, mnie tam one nie rajcują, a że nigdy wcześniej ich nie widziałam to i nie pokazałam na blogu.
UsuńA co do kart, albumu i tej puszki to mogłabyś mi wysłać zdjęcia na email, jeżeli to nie problem, oczywiście? Podzieliłabym się tym z czytelnikami. Mój email veina.aley@gmail.com
Usuń