poniedziałek, 12 maja 2014

Mam dla Was...

Konkursik, niestety bez nagród, ponieważ nie mam pomysłu, co mogłabym Wam wirtualnie ofiarować. Z pewnością niektórym wystarczy sama satysfakcja z zajęcia dobrego miejsca. Ogłaszam więc wszem i wobec, że jest to konkurs rysunku. Możecie narysować dowolną postać z Krainy Lodu, dowolną techniką. Prace proszę zgłaszać od teraz do końca czerwca, a prace wysłać do siódmego lipca . Zostaną one ocenione najprawdopodobniej do dziewiątego lipca. Możecie zgłaszać się w komentarzach, a prace wyślijcie na mój e-mai (anoa123@gmail.com) . /ilość prac nieograniczona, choć każda oceniana osobno :)/.  Jeśli dostanę koło dziesięciu prac, będzie więcej konkursów. :)


Proszę o zgłoszenia i serdecznie zachęcam. Mam nadzieję, że ktoś się zgłosi.
Muhahahahahah

czwartek, 8 maja 2014

42. Polska Kraina Lodu czy Angielskie Frozen?

Jaką wersję językową najlepiej obejrzeć?

Zastanówmy się najpierw nad dubbingiem i dobraniem wokalu. Każdemu podoba się co innego, mi na przykład bardzo podoba się głos Anny: zarówno śpiewany jak i mówiony, za to bardzo mi nie leży głos Elsy / czyli Lidii Sadowej i Katarzyny Łaski/. Osobiście już chyba wolałabym ładnie śpiewającą amatorkę /więcej o dubbingu w innym poście/. Angielski dubbing też nie jest idealny np. głos Olafa albo fałszująca Idina. Ale w sumie nie tylko oto chodzi, dobierając wersję językową. Ale np. o:

-Dialogi. Pomijając fakt, że w kinie były zupełnie inne niż na DVD da się przeżyć. Większy plus stanowiły chyba w angielskiej wersji, chociaż po polsku są równie dobre. "O dobra wróżba: będę nadziany" - Olaf powiedział coś takiego.

-Treść piosenek. Oczywiście oryginał jest lepszy w końcu nie tak łatwo dobrać słowa do muzyki i jeszcze sprawić, aby nie rozjeżdżały się z obrazem. Tylko, że trochę przesadzili zabierając cały kontekst piosenki np. Miłość stanęła w drzwiach, a miłość jest jak otwarte drzwi. Jest różnica co nie??? Także Mam tę Moc ma błędy logiczne, słowa mają głębszy sens w oryginale niż u nas.

Ogólnie bardziej polecam angielską wersję, ale zakładam, że jak ktoś ją ma to posiada również polską. Więc powiem tak: najpierw polska później angielska, tak dla porównania. Ja właśnie tak oglądałam i jestem w pełni zadowolona ze swojego wyboru. Ciekawe co by było gdybym obejrzała inaczej. Może nie byłoby tej stronki??? Albo miałabym inne zdanie o tej bajce. Polecam przemyśleć swoje podejście do polskiego lub angielskiego dubbingu, treści piosenek i dialogów. Napiszcie którą wersję wolicie. :)


Veina

wtorek, 6 maja 2014

41. Mega topka Vocaloidy

Uwaga, uwaga. To moje pierwsze spotkanie z bloggerem więc proszę o wyrozumiałość.

Przeglądając internet któregoś pięknego wieczoru natknęłam się na zmodyfikowane wersje japońskiego "Let it go". Tak mnie to wciągnęło, że postanowiłam podzielić się z Wami moimi znaleziskami oraz z moją subiektywną oceną.

niedziela, 4 maja 2014

40. Taki tam post...





Niestety dzisiaj tylko taki krótki post, bo niedługo będzie taka extra topka, dlatego macie tylko to:
19 oznak, że jesteś jak Olaf z „Krainy lodu” ze strony filing. Link